Pierwsza rozmowa...
Komentarze: 2
Dzisiaj zaczęliśmy rozmawiać... Niby było tak samo, ale troche inaczej... Jakoś milczeliśmy często i wogóle było dziwnie... Zresztą czemu się dziwie? No czemu? W sobote bedziemy mieć grila... Fajnie, zobacze go... Ciesze sie z jednej strony , ale z drugiej bardzo sie boję...Zobaczymy co z tego wyjdzie, niby nic mialo sie między nami nie zmieniać.
po prostu probuj się naturalnie zachowywac.. jak gdyby nigdy nic.. niech zobaczy ze potrafisz z nim zyc jako przyjaciele równiez!!
Dodaj komentarz